Czarna Góra - Zagóra

Czarna Góra jest jedną z czternastu wsi polskiego Spiszu. Nazwa wsi pochodzi od wyglądu góry, porośniętej kiedyś gęstym lasem świerkowym, ciemnym lasem - która oddziela wioskę od koryta rzeki Białki. Dla wielu jest najpiękniej położoną ze wszystkich osad naszej części Spiszu. Szczyt Czarnej Góry 902 m n.p.m. jest wspaniały punktem widokowym. Urwiste zbocze góry podmywane falami rzeki Białki ukształtowało się w okazałe grapy, które w odcinkach mają swoje nazwy wywodzące się od miejscowych nazwisk: Gogolowa Grapa, Hełdakowa Grapa, Litwinowa Grapa. Trudno znaleźć lepszy punkt obserwacyjny z panoramą 360 stopni, która obejmuje Tatry, Pieniny, Gorce czy Podhale. Zdradzę Wam tajemnicę, to miejsce nawet w szczycie sezonu pozwala się cieszyć ciszą i sielską atmosferą. Co więcej, turystów tam wielu nie zagląda.






Według przekazów ustnych pod koniec XV wieku przybyła tu grupa Wołochów uchodzących z południowej Europy przed nawałnicą turecką. Pierwotni osadnicy byli ludźmi lasu, drwalami, myśliwymi i pasterzami. Z zachowanej najstarszej, księgi metrykalnej parafii Łapsze Wyżne (z roku 1655) wynika, że oprócz rodzin bałkańskich osiedlali się w Czarnej Górze również przybysze z sąsiedniego Podhala, którzy stali się wkrótce grupą dominującą.


Czarna Góra dzieli się na trzy odrębne części: Zagóra - północna część wsi od strony Trybsza, Sołtystwo (najstarsza część) położone najwyżej na siodle góry i część zasadnicza od strony Jurgowa. Osobliwością tej miejscowości jest największe w okolicy osiedle romskie tzw. Kamieniec (znajduje się przy moście na Białce). W XVIII wieku przybyli tu z Węgier Cyganie szczepu Bergitka Roma (cyganie Karpaccy, górscy) i do dzisiejszego dnia prowadzą tu osiadły tryb życia. Dowodem ich kulturalnej aktywności jest przede wszystkim słynny, cygański zespół Kałe Bała (Czarne Włosy). Obecnie Czarna Góra liczy około 1500 mieszkańców, z dawnych czasów zachowało się kilka starych spiskich zagród w tym zabytkowe gospodarstwo rodziny Korkoszów. Układ zabudowań jest przykładem rozwoju spiskiej zagrody: od prostej, składającej się z dwóch zabudowań (chałupa i stajnia) w końcu XIX wieku, do złożonej z wielu budynków w latach trzydziestych obecnego stulecia. Obecnie gospodarstwo to jest filią Muzeum Tatrzańskiego w Zakopanem. W latach pięćdziesiątych rodzina Korkoszów przeniosła się na stałe do Słowacji, gdzie obecnie mieszka. W roku 1980 potomkowie Sebastiana Korkosza przekazali zagrodę na rzecz Skarbu Państwa, z życzeniem, aby powstało tu muzeum.



Poza zagrodą Korkoszów /remontowaną i całą w rusztowaniach wg stanu na 2019/  i obiektami sakralnymi nie ma w Czarnej Górze jako takich zabytków. Warto jednak przyjrzeć się samej, zwartej zabudowie wioski, drewnianym zagrodom oraz murowanym naśladującym dawne budownictwo ludowe. Sama wioska dostarcza wiele wrażeń: można bowiem zdobyć jej najwyższy szczyt Litwinkę (903 m), a zarazem pooglądać ów masyw od strony koryta Białki.


Przełom Białki

Latem warto skorzystać z atrakcji wodnych nad rzeką Białką, obejrzeć rezerwat owej rzeki oraz zwarty kompleks leśny - Trybski Bór - otaczający Czarną Górę od strony północno-zachodniej.


Przełom Białki pod Krempachami. Rezerwat obejmuje krótki przełom rzeki Białki, pomiędzy skałkami Kramnicą (688 m n.p.m., wysokość względna 65 m) na prawym brzegu i Obłazową (670 m n.p.m., wysokość względna 47 m) na lewym.


Kręcono tu filmy: Janosik, ale i Karol -Człowiek, który został papieżem

Odcina malutki fragment Pienin od reszty masywu. Choć w nazwie rezerwatu występuje spiska wieś Krempachy, to najbliżej jest stąd do Nowej Białej.


Uroku miejsca nie da się dostrzec z drogi, trzeba się zatrzymać i dojść ścieżką nad wodę. Po drodze miniemy skały z grotami i małymi jaskiniami. Woda czysta i zimna - sprawdzaliśmy - chętni do kąpieli znaleźli się dość liczni. Stojąc nad brzegiem rzeki doskonale widać Tatry i pięknie prezentującą się na ich tle - Czarną Górę.




W Czarnej Górze można odwiedzić kilka obiektów o charakterze sakralnym:

· W części nad Białką wybudowano w 1872 roku kaplicę p.w. Trójcy Świętej.

· Na osiedlu Budzówka można zobaczyć przydrożną kapliczkę p.w. Św. Jana Nepomucena, ufundowaną po powodzi w 1874 roku.

· W części wsi od strony Trybsza - Zagórze, w 1994 roku wybudowano nową Kościół p.w. Przemienienia Pańskiego. Jest to kościół murowany z zachowanym stylem regionalnym.



U podnóża kościoła znajduje się grota Matki Boskiej Fatimskiej. Ciekawostką jest, że pastuszkowie w strojach spiskich klęczą u stóp Matki Boskiej Fatimskiej.



 Zaś sama Mateńka - ma strój zdobiony podhalańskimi wzorami.



 Kościół p.w. Przemienienia Pańskiego w Czarnej Górze wraz z Ośrodkiem Rekolekcyjnym należy do opactwa cystersów z krakowskiej Mogiły.


Kościół otaczają piękne, rzeźbione w drewnie stacje różańca świętego oraz drogi krzyżowej.


Wśród starszych mieszkańców tradycja jest wciąż żywa.


Nie jest jedynie „odkurzana” na święta i uroczystości. Czarna Góra jako część składowa gminy Bukowina Tatrzańska bierze udział w przechodniej imprezie folklorystycznej "U zbiegu trzech kultur - Lindada".




We wnętrzu ołtarz główny oraz organy pochodzą z wcześniejszego drewnianego kościoła. 



W wystroju na uwagę zasługują witraże oraz charakterystyczne malowidła autorstwa ukraińskiego artysty Wasyla Krasiocha, zwłaszcza obraz Wieczerzy Pańskiej, ukazanej na tle krajobrazu tatrzańskiego. Osoby uczestniczące w nabożeństwach mogą mieć okazję zobaczenia oryginalnych ornatów z haftem góralskim. Są też relikwie Jana Pawła II.


ponoć twarze apostołów przypominają budowniczych kościoła



W 2000 roku dla uczczenia 2 tysięcy lat chrześcijaństwa - przy udziale pomysłodawcy o. Huberta Kasztelana (długoletniego proboszcza tutejszej parafii, obecnie rezydenta) - postawiono na najwyższym wzniesieniu nad wioską - Litwince - Krzyż Jubileuszowy. Ma wysokość około 20 metrów i wzorowany jest na krzyżu na Giewoncie.




Rozświetlony promieniami słońca za dnia, a mocnymi halogenami w nocy krzyż widoczny jest w promieniu kilkunastu kilometrów od Czarnej Góry.


W Zielone Świątki pali się tu watrę na cześć Ducha Św.

Napis „MIEJSCE NA KTÓRYM STOISZ JEST ŚWIĘTE. Krzyż jubileuszowy został uświęcony przez dotknięcie prawdziwymi relikwiami Chrystusowego Krzyża. Ten Krzyż – jedyny w Polsce – nabrał mocy uświęcania i uzdrawiania. Ze czcią ucałuj go..”


Obok niego znajduje się zadaszony taras widokowy oraz kilka drewnianych stolików i ławek. Z altany widokowej podziwiać można pełną panoramę Tatr od wschodu do zachodu. Widać także zarys Magury Spiskiej ciągnącej się od Tatr Bielskich do Pienin, a nawet Trzy Korony na wschodzie. Od strony północnej dominuje pasmo Gorców z Turbaczem, można też rozpoznać Babią Górę i Beskid Makowski. Smakosze pysznej kawy, lodów czy szarlotki /ale nie tylko/ mogą podziwiać góry z Karczmy Widokowej.




Znajdziemy tam też górną stację wyciągu narciarskiego Grapa Litwinka, wybudowanego w 2010 roku. W skład kompleksu wchodzą:
  • krzesełkowa, wyprzęgana, 4-osobowa kolej linowa o długości 1000 m, różnicy wzniesień 151 m i przepustowości 2 400 osób/godzinę (czas wjazdu – 3 minuty),
  • wyciąg orczykowy o długości 120 m, przewyższeniu 14 m i przepustowości 400 osób na godzinę (czas wjazdu – 2 minuty),
  • wyciąg orczykowy o długości 400 m, przewyższeniu 77 m i przepustowości 900 osób/godzinę,
  • wyciąg taśmowy o długości 60 m, przewyższeniu 7 m i przepustowości 1200 osób/godzinę.
Łączna przepustowość wyciągów to 4 900 osób na godzinę.



 Mało kto przypuszcza, że jest to też idealne miejsce do turlania się. Dobrze utrzymana trawa i idealne nachylenie gwarantują świetną zabawę.

Białka Tatrzańska na dole.


Na szczycie znajduje się również kamienny obelisk ku czci polskich pilotów i konstruktorów.


Źródło grafiki: Aeroklub Nowy Targ

Okiem orła

Szybowce zwane „ślizgowcami” jak ptaki latały nad okolicą. I krajowe zawody szybowcowe, zwane wtedy konkursem płatowców bezsilnikowych, rozgrywane były w Czarnej Górze od 28 sierpnia do 13 września 1923 roku. Zbocze Czarnej Góry jako najdogodniejsze zostało wybrane na miejsce startu po wcześniejszej długiej penetracji innych miejsc na Podhalu - między innymi Gubałówki i Czerwonych Wierchów. Ludzie długo wspominali jak to wtedy te„heropłany” furgały. Dziś to historyczne wydarzenie przypomina okolicznościowy monument postawiony na cześć polskich lotników w 2003 roku. Wędrując skrajem czarnogórskiej grapy można poczuć dystans do świata i poczuć się jak orzeł krążący nad doliną.




Obecnie co roku na zboczu Czarnej Góry odbywają się Zawody Makiet Szybowców, na które przybywają zawodnicy z kraju i zagranicy. Jest tu bowiem piękna góra do latania F3F. Szczególne dobre warunki są od zachodu gdzie znajduje się urwisko ok. 200 m wysokości, nachylone ok. 45 stopni i przy wiatrach nawet do 30 m/s. Zawody co roku organizuje Młodzieżowy Dom Kultury z Nowego Targu, Aeroklub Tatrzański oraz Urząd Gminy w Bukowinie Tatrzańskiej. Raz po raz na Czarnej Górze pojawiają się lotniarze, aby swoją fantazję i chęci zmierzyć z siłami natury i tej wspaniałej góry. /www.spisz.info/





 Możliwy jest tam dojazd samochodem, co ma istotne znacznie dla osób niepełnosprawnych i rodzin z małymi dziećmi.


możliwe są też rajdy terenowe

Można też wejść na górę od ulicy Podgórskiej skrajem Litwińskiej Grapy oraz Hełdakowej Grapy. Część osób wybiera spacer drogą od strony Sołtystwa. Zaś od strony wyciągu podążają osoby przebywające w Białce. 




Dzięki uprzejmości mieszkańców Zagóry część trasy wchodziliśmy/schodziliśmy łąkami. Była to ciekawa lekcja orientacji w terenie i chodzeniu na azymut dla młodych adeptów wędrówek.


 

W moim prywatnym odczuciu to jeden z najlepszych punktów widokowych naszego Podhala.



Przebywając w Czarnej Górze na początku sierpnia - można wziąć czynny udział w kibicowaniu w najefektowniejszym etapie Tour de Pologne. Ostatnie 10 -15 minut przed metą finałowego etapu - to przejazd przez Czarną Górę. 

Uciekinier Matej Mohoric A.D. 2019

Porwany peleton


wozy techniczne

Warto wspomnieć o Osobie - Legendzie tego miejsca.


Fot. A. Sz.

"Dziś nie można wyobrazić sobie Czarnej Góry, a w ogóle Spisza i Podhala bez Ojca Huberta."

Fot. A. Sz.

Ksiądz Hubert (Stanisław) Kasztelan OCist, urodził się w 1931 roku w miejscowości Jaświły, wyświęcony został w 1962 roku. Przybył na Spisz dla poratowania zdrowia, ale od razu przyjął zasadę, że nic tak dla zdrowia nie robi jak aktywność poprzez pożyteczne dzieła. Zaczął od budowy uroczej groty, gdzie pastuszkowie w strojach spiskich klęczą u stóp Matki Boskiej Fatimskiej. Co się działo potem zasługuje na wielostronicowe, jeśli nie książkowe opracowanie." /Na Spiszu nr 2 (79) 2011/
Fot. A. Sz.


Anegdot o jego życiu i powołaniu jest tak wiele, że trudno wszystko opisać. Pomimo sędziwego wieku nadal kipi w nim energia niczym w przysłowiowym wulkanie. Aby rozbudować kościół w małej wiosce, sam pojechał pracować do USA, sam chwytał się za prace budowlane, czym zachęcał innych. Nie tylko wymyśla, co jeszcze można zrobić na Chwałę Bożą, ale i pożytek ludzi /orliki, zjeżdżalnie wodne, zadaszone place zabaw, wiaty na punkcie widokowym czy  asfaltowana droga na ten punkt/. 



Do tego nadal prowadzi samochód, jeździ na zakupy, dba o wypoczywających, sam zabiera się za wykucie /wszak kościół, plebania i ośrodek wybudowane są na skale z płytką warstwą ziemi/ odpowiedniego dołu do posadzenia krzewu róży.



Fot. A. Sz.


W Opisie obyczajów Kitowicza czytamy:

Cystersi prowadzą swój początek od świętego Bernarda, opata klarewalleńskiego, nie tylko świątobliwością życia, wysoką nauką, ale też i opowiadaniem krucjaty sławnego, który będąc zakonnikiem świętego Benedykta, regułę jego zreformował. Krój habitu cysterskiego nie różni się od benedyktyńskiego, ale się różni innymi okolicznościami; najprzód, że mają dwa kolory, habit biały, kaptur, szkaplerz i pas czarny. Szkaplerz przypasują pasem.





Coraz częściej słychać głosy, że Czarnej Górze Zagórą znajduje się Opactwo Spiskie Ojca Huberta i chyba nie ma w tym przesady. /Na Spiszu nr 2 (79) 2011/

Cysterski Ośrodek w Czarnej Górze - nie jest może zabytkowym opactwem ze średniowiecznymi tradycjami, ale o. Hubert potrafił zasiać w tej małej wiosce na uboczu cysterskie tradycje. Ciężką pracą i zaradnością powstało miejsce, z którego mieszkańcy mogą być dumni. Ta piękna, spokojna wioska ma w sobie niewypowiedzianą harmonię i czar. Czas spokojnie tam płynie, krowy spokojnie się pasą, kury biegają - ale są boiska na odpowiednim poziomie, podświetlone... Jest gdzie spędzić czas. Czarna Góra to doskonałe miejsce, aby pojechać w góry i odpocząć od zgiełku. Można tam również uciec od zgiełku zatłoczonego Zakopanego. I zamiast tracić czas i nerwy w korkach wokół stolicy Tatr - można stamtąd szybko dojechać do pustych słowackich dolin: Jaworowej czy Białej Wody. I mniej zatłoczonych szlaków.




I codziennie oglądać wschody i zachody słońca z fenomenalnego punktu widokowego. Gorąco polecam.


Komentarze

  1. Oj, prawie całkowicie nie znam polskich gór, więc z ciekawością czytam Twoje Olu górskie opowieści. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tą miejscowość mogę z całego serca polecić. I wszystkim mogę życzyć takiego nastawienia do życia jak opisany o.Hubert.

      Usuń
    2. Może Olu dowiedziałaś jakich "dopalaczy" używa o. Hubert, że ma tyle energii, pomysłów i nadmiar energii? :))
      Tak sobie myślę, że o. Hubert ma tajemne układy z Wyższą siłą, która nie jest dostępna na wyciągnięcie ręki, po prostu trzeba na nią zasłużyć!

      Usuń
    3. Cóż jak sam podaje znał się z Karolem Wojtyłą "i jak musi coś wydębić Tam z góry, to zwraca się do Karolka - mówiąc mu, że nie może mu odmówić."

      Usuń
  2. Tak w temacie szybowców i Litwianki. https://podhale24.pl/aktualnosci/artykul/65465/Zabytkowe_szybowce_nad_zboczem_Litwinki_w_Czarnej_Gorze_zdjecia.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubie góry i wędrówki po górach

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki i również pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Szlak Graniczny: Wetlina, Rabia Skała, Rawki

Wybrzeże Łotwy - pięknie i pusto.

Z wizytą w Fatimie.

Portugalskie azulejos - mozaikowy świat z przewagą bieli i błękitu

Ryga - z dachowym kotem i kogutem w tle.

Ermitaż - maksymalna dawka sztuki

Ateny - miasto filozofów i nie tylko