Dworzec- stacja Warszawa Główna

Wraz z wejściem w życie korekty rozkładu jazdy z dnia 14 marca 2021r, udostępniono do obsługi pasażerów stację Warszawa Główna. Jako pierwszy, na stacji pojawił się pociąg  z Łodzi. To dość intrygujący dworzec, który od lat stał zapomniany. Jedynie miłośnicy kolejnictwa zaglądali do powstałego tam muzeum.  A kiedyś:  Śpiewał o niej Wojciech Młynarski, stała się nocnym targowiskiem, przyjmowała PRL-owską wierchuszkę, była także "oknem na świat" dla stolicy, zanim tę rolę przejął Dworzec Centralny. W ostatnich latach głośniej o tym miejscu było przy powrocie charakterystycznych neonów. Obecnie stacja ma częściowo wspomóc kolejarzy przy ogromnych utrudnieniach pod czas remontu Dworca Zachodniego i linii średnicowej. Do końca marca pociągów będzie niezbyt dużo, ale wraz ze specjalną korektą kwietniową ruch znacznie  wzrośnie. 


 Po 24 latach przerwy ruch pasażerski

wrócił na stację Warszawa Główna  

14 marca 2021r.


Warszawa Główna przestała przyjmować pociągi w 1997 r. Po 20 latach zapadła decyzja o odbudowie tego dworca z dwoma peronami. Z nowej stacji mają odjeżdżać pociągi w kierunku Łowicza, Sochaczewa, Skierniewic oraz Łodzi Fabrycznej. 

 


Stacja będzie również wykorzystana podczas remontu linii średnicowej jako końcowa dla pociągów dalekobieżnych. Warszawa Główna jest stacją czołową, co oznacza, że tory na niej są ślepe.

Pierwszym pociągiem na ponownie otwartej Warszawie Głównej dnia 14 marca 2021 r. był pociąg nr 91101 relacji Łódź Fabryczna - Warszawa Główna.
 

 

 
Szału nie ma. Dojście do wyjścia na ul. Towarową zajmie trochę czasu, a kładki która miała łączyć perony z Wolą i Ochotą jeszcze nie ma. Specjaliści zwracają uwagę na krótkie wiaty peronowe, brak kas biletowych i poczekalni. Osobiście nic do wiat nie mam, jest ich kilka. Odrobinę nawiązują do tych ze starego dworca.  
 

 
 
Dobrze, że idzie wiosna, to pasażerowie przynajmniej przez najbliższe miesiące nie będą marznąć... a kolejnej zimy zobaczymy...

Fot. J. K.

Chwilowo największa atrakcją /oprócz dawnych lokomotyw za płotem/ 
 
 

 
są "schody do nieba", których pilnują umundurowani panowie. 
 
 


 
Ale kiedyś ta kładka będzie czymś nowym w historii tego dworca.  Co więcej będzie łączyła dwie dzielnice podzielona torami. 

 Przed rozpoczęciem modernizacji dawne perony, tory i resztki pozostałej infrastruktury zarastały chwasty i krzewy. Fakt, że nieopodal Placu Artura Zawiszy znajduje się nie tylko stacja Ochota, wypadł z powszechnej świadomości mieszkańców stolicy. https://www.polsatnews.pl/


Szerze pisząc pozostałości po niszczejącym dawnym dworcu zobaczymy nawet dziś. Co więcej pomiędzy graffiti można zobaczyć oryginalne przedwojenne elementy.   

Dach z nadwieszeniem, strona północna

 

Oryginalne okna typu przemysłowego w części pawilonu północnego z 1903 r.




Jedynymi obiektami kolejowymi, które przetrwały obie wojny światowe w stanie umożliwiającym użytkowanie były zabudowania byłej stacji towarowej Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej przy Towarowej. W roku 1945, w celu przywrócenia komunikacji w zniszczonym mieście, przystąpiono do szybkiej i prowizorycznej odbudowy linii kolejowych i budynków dworcowych

 

1946r.


Postanowiono też uruchomić Tymczasowy Dworzec Główny adaptując na ten cel stare, ocalałe magazyny byłej stacji towarowej Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej przy ul. Towarowej 1. Powierzchnia użytkowa tych magazynów wynosiła wówczas 1600 m2. Zorganizowano w nich poczekalnie i pomieszczenia służbowe. Uruchomiono jeden peron i dwa tory przyjazdowo – odjazdowe. Prowizoryczny dworzec oddany został do użytku publicznego 2 lipca 1945 r. O godzinie 11.00 wyruszył pierwszy pociąg do Skierniewic. W dniu następnym odprawiono już 21 pociągów.




1975r

Jeszcze w latach siedemdziesiątych okolica wyglądała zupełnie inaczej niż dziś. Patrząc na zdjęcie z 1975r trudno odnaleźć biurowce wzdłuż Al. Jerozolimskich.

 


Na zdjęciach z Narodowego Archiwum Cyfrowego - jedynie tłum na przejściu dla pieszych jest stałym elementem, charakterystycznym dla wczoraj i dziś. I przebudowy budynek przedwojennych magazynów.

 

 


Dworzec przy Towarowej zaprojektowany był jako dworzec tymczasowy, mimo to pełnił rolę Dworca Głównego przez ponad 40 lat. Dworzec Główny w swojej historii był jednak nie tylko miejscem odjazdu pociągów.


 

 Od lat 70. jego hala przyjmowała gości Muzeum Kolejnictwa 
(dziś Stacji Muzeum)....



Oto, najlepszy jest relaks - Niedziela na Głównym, na Głównym niedziela!
Na wszystkie smutki - Niedziela na Głównym!
Na oddech krótki - niedziela na Głównym!
Na sypkość uczuć i brak przyjaciela
- niedziela na Głównym! Na Głównym niedziela!
(słowa: W. Młynarski)




"Główna" była też "Nocnym Marketem"


 dawne perony pocztowe przez kilka ostatnich lat gościły także spragnionych zabawy i dobrego jedzenia w ramach "Nocnego Marketu", czyli pierwszego w stolicy restauracyjnego targu działającego po zachodzie Słońca. https://www.polsatnews.pl/




Przykładowa lista wystawców:

BykBar, Boucherie de Varsovie, Ban bao, Food Stories, Pho Kwadrat, Churros and More, Polska Kiełbasa by Szymon Czerwiński, Pyzy Flaki Gorące, El Puertito, Fragola - Świeże Owoce w Czekoladzie, Brasil on the plate, Lokal Vegan Langosze, Melted, Melody - Naturalne Lody, my'o'tai, Momencik Vegan Burritos & Tacos, Soy Soy, Woda Ognista, Groole, Makrell, Smoke BBQ, Paris Minuit - bistro, Mr. OH, Browar Inne Beczki, Kabak (akcesoria) 

Działała w weekendy: piątek, sobota – 17:00 – 1:00, niedziela – 16:00 – 23:00

 Można się pokusić o stwierdzenie, że to takie współczesne nawiązanie do słynnego, czynnego całą dobę Bufetu na Głównej.


Barek na Głównym był legendarny. Pracował całą dobę! Bywało tak, że różne imprezy na swój koniec lądowały właśnie tutaj, na dworcu. Ci spragnieni, zamawiali piwo, inni głodni - schaboszczaka. Tutaj także, przeczekiwali maruderzy, których różne powody sprawiły, że nie zdążyli na ostatnie pociągi. Wtedy, w dworcowym barze przy pomidorowej zupce i mielonym odliczali czas do pierwszego rannego pociągu do swojej miejscowości ... Można tu było spotkać znane twarze..., ale też i zakazane gęby. /https://stacjamuzeum.pl/

 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Szlak Graniczny: Wetlina, Rabia Skała, Rawki

Wybrzeże Łotwy - pięknie i pusto.

Z wizytą w Fatimie.

Portugalskie azulejos - mozaikowy świat z przewagą bieli i błękitu

Ryga - z dachowym kotem i kogutem w tle.

Ermitaż - maksymalna dawka sztuki

Ateny - miasto filozofów i nie tylko