Kanał Koryncki - oczarowanie

Stoisz na moście nad Kanałem Korynckim i jakieś niewdzięczne złudzenie optyczne powoduje, że wydaje Ci się on nieduży, wydaje się być obrazkiem, rzucasz kamyk żeby zobaczyć, jak to właściwie jest. Po chwili, wbrew Twoim oczekiwaniom, kamyk rozpływa się w powietrzu, nie jesteś w stanie uchwycić momentu, kiedy wpada do wody i tworzą się kręgi. I już wiesz, że masz do czynienia z czymś wielkim, wielkim dziełem człowieka. /E.Traczyńska/ Gdy zobaczyłam Kanał pierwszy raz, to zachwycił mnie. Od dzieciństwa...