Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2020

Bieszczady zimowo - Mistyka na Tarnicy

Obraz
Znowu ruszyłam w Bieszczady, które zimą mają swój niepowtarzalny urok, czarujący na każdym kroku obrazami z baśni. Mam czas na powolne witanie tej przepięknej krainy, gdyż jedziemy powoli, białymi drogami w stronę Komańczy. W blasku świtu podziwiam przydrożne cerkwie. Potem Cisna świat robi się coraz piękniejszy w blaskach słońca, migoczącego śniegu i skrzypiącego mrozu. Jakoś tak jest, że zimą za Cisną zawsze jest śnieg. Może go nie być w Lesku, może nie być w Baligrodzie, ale w Cisnej znajdziesz jego ślady. Przynajmniej ja tego tak doświadczyłam. Dla mnie Cisna jest bramą do magicznej, bieszczadzkiej zimy.